„Ewolucja według Calpurnii Tate" J. Kelly
Teksas, upalne lato 1899. Jedenastoletnia Calpurnia Tate zastanawia się, dlaczego żółte koniki polne są większe od zielonych. Z niewielką pomocą dziadka znajduje odpowiedź: zielone koniki są lepiej widoczne na tle spalonej słońcem trawy, więc zostają zjedzone przez ptaki, zanim zdążą urosnąć. Od tego odkrycia zaczynają się przyjaźń Calpurnii z trzymającym wszystkich na dystans dziadkiem, jej fascynacja nauką, a także jej zmartwienia – bo XIX-wieczny Teksas to nie najlepsze miejsce dla dziewczynki, która marzy o tym, by zostać przyrodniczką. Klubowiczą książka bardzo się podobała jest nastrojowa mówi o odkrywaniu przyrody i własnego miejsca w świecie, mobilizuje do podejmowania ważnych dla młodych ludzi decyzji w związku z własnym rozwojem.